Właśnie teraz jest idealna pora, by wyruszyć na poszukiwania poroży jeleni. Na początku marca jelenie zaczynają wymianę poroża. Pozbywają się tego, które umożliwiło im poderwanie pań jeleni na rykowisku. W ciągu następnych kilku miesięcy samiec wykształci zupełnie nowe, być może jeszcze dorodniejsze poroże.
Samce jeleni zrzucają swoje poroże na przełomie lutego i marca. Pomagają sobie w pozbyciu się go poprzez pocieranie nim o drzewa. Pocieranie to nazywane jest czemchaniem. Stąd, gdy znajdziecie przytartą korę, możecie zastanowić się, czy nie była to przypadkiem robota jelenia. Poza jeleniami w taki sam sposób swojego poroża pozbywają się sarny (tylko one robią to na przełomie października i listopada), daniele (w maju), a także łosie (w styczniu lub w lutym).
Po tym jak poroże odpadnie, zyskuje nazwę zrzutu. Niektórzy ludzie szukają trofeów w postaci zrzutów i wyruszają na łowy właśnie na początku marca. Jest to po pierwsze dość cenny przedmiot (zwłaszcza duże poroże), wykorzystywany jako dekoracja lub do produkcji mebli. Po drugie nie brakuje pasjonatów, którzy szukają zrzutów w ramach hobby.
Jelenie rzadko zrzucają parę tyk (tyka = pojedyncza część poroża) jednocześnie. Potrafią przejść z jedną tyką kilka kilometrów, zanim i ona odpadnie. Poszukiwaczom zdarza się jednak natrafić na pełne poroże w jednym miejscu. Jest to tym łatwiejsze, im większy jest jego rozmiar.
Po zrzuceniu tyk jeleniowi pozostaje rana, która jednak szybko się goi. W ciągu następnych trzech miesięcy jeleniowi zacznie odrastać poroze. Na początku będzie unerwione i wrażliwe, a później skostnieje. W okolicach czerwca będzie mógł cieszyć się na powrót dorodnym porożem. Będzie mu ono potrzebne na rykowisko (czyli okres godowy) we wrześniu.